czwartek, 2 czerwca 2011

środa, 1 czerwca 2011

Wycieczka na szczepienie...

Szczeniaki - w grupach po 3 ;-) - odbyły wycieczkę do weterynarza. Na szczepienie.
Wszystkie zachowywały się doskonale.
I w czasie jazdy, i podczas szczepienia. Na wysokim stole zachowywały się tak, jakby to była ich setna wizyta w życiu ;-) Pełen spokój i opanowanie :-) To, co mnie mile zaskoczyło - żadne ze szczeniąt nawet nie pisnęło w czasie szczepienia. Każde z nich patrzyło mi się głęboko w oczy i nawet powieka mu nie drgnęła :-)
Wieczorem mieliśmy akcję 'przebieraniec' - po śpiące w kojcu maluchy, o zmierzchu, przyszła dziwnie ubrana postać ;-) Maluchy okazały zainteresowanie pomieszane z baczną obserwacją ;-) Wystarczyło, że postać się odezwała i był wielki pisk ... radości :-)
Kolejne niespodzianki wkrótce ;-)

wtorek, 31 maja 2011

Hovawarty poznają świat

Dumna mama:

Błogość ;-)

Sprawdzian sił ;-)


Zwiedzamy teren:



szczeniaki hovawart
Zabawa:
hovawart szczenięta
hovawart szczenięta


Sposób na zbiórkę ;-)



Odpoczynek:



poniedziałek, 30 maja 2011

Przegląd Miotu

Szczenięta przeszły Przegląd Miotu. Każde ze szczeniąt zostało dokładnie obejrzane :-) i wygłaskane :-) Każdy dostał tatuaż i oficjalne imię, wkrótce otrzyma metrykę.
To już oficjalnie: Veris (czarna), Vega (niespodzianka ;-) czarna-podpalana), Vaka (blond), Vespa (blond), Verva (blond), Vader (czarny-podpalany), Vasco (blond), Verdi (blond), Vigor (blond).
Szczenięta zostały pochwalone za bardzo dobrą psychikę.
Jak tylko opanuję ich energię ;-) i uda mi się zrobić każdemu indywidualne zdjęcia - każdy dostanie swój porter z opisem.