wtorek, 16 grudnia 2008

Ciekawostka z zawodów

Jeszcze jeden błąd z zawodów: Przed startem należy zaplanować sobie każde ćwiczenie (razem z trasą przewodnika).
Po wykonanym ćwiczeniu, odłożyłam aport tam, gdzie stałam (zamiast zostawić Artemis i odłożyć poza ringiem).
Przy ćwiczeniu 'Biegaj', puściłam Artemis wprost na pozostawiony aport :-(
Artemis poleciała, zobaczyła aport (ja na szczęście zdębiałam i nic głupiego nie zrobiłam) i wzięła go w zęby. Zawołałam 'Noga' i zaraz miałam Temiśkę obok siebie (z aportem w zębach :-)) Uff, dobrze, że w regulaminie nie mam mowy o tym, że pies ma wrócić do nogi z pustym pyskiem :-)) Autorzy regulaminu nie przewidzieli takiego zachowania :-) I dobrze, nie straciłyśmy punktów.