sobota, 15 sierpnia 2009

Skupienie obowiązuje WSZYSTKICH!

Podczas porannego treningu, zrobilam blad.
Cwiczylysmy 'biegaj' i 'noga'.
Dalam komende 'biegaj', a pozniej nastepna. Patrze, a Temiska siedzi na 'do mnie' i z lekka sie dziwi, ze ja sie dziwie (a ja zastanawialam sie, dlaczego popelnila blad).
Uff, dobrze ze mnie zamurowalo i nie zrobilam nic glupszego (patrzylysmy na siebiez glupimi minami dosc dlugo :-)).
Okazalo sie, ze zamiast 'noga' TO JA popelnilam blad i powiedzialam 'do mnie' - co Artemis natychmiast wykonala ;-) Dobrze, ze sie szybko zorientowalam. Artemis zostala sowicie nagrodzona :-)
No, jak przewodnik sie myli - to, czego tu wymagac od psa? :-)

Dobrze, ze mam taka uwazna, a jednoczesnie super nakrecona Temiske :-)

Nasz lipcowy trening - przywitanie i chodzenie przy nodze

Uwielbiam jej chec do pracy :-) - http://www.youtube.com/watch?v=qdq35fdQCCc

piątek, 14 sierpnia 2009

Skupienie psa na przewodniku - nie na otoczeniu, czy nagrodzie!

Aby wyeliminowac efekt 'pamieci fotograficznej' potrzebujemy maksymalnego skupienia psa. Takiego skupienia, aby pies niczego, poza nami (i tym, co robimy) nie widzial.
Nawet nagrody, ktora jest tuz obok ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=zfpG6qSAc7Q


Skupiony pies rejestruje tylko nasz ruch, slowa, intonacje (a to juz latwiej jest powtorzyc ;-))
Dopiero pozniej, gdy pies zna/wykonuje te komende w jednym miejscu, powoli dokladamy rozproszenia.

Jezeli utrzymamy skupienie na sobie i utrzymamy przekonanie psa, ze wszystko, co wazne, pochodzi od przewodnika (To przewodnik ma decydowac, kiedy pies siegnie po nagrode) sukces w porozumieniu z psem gwarantowany :-)

wtorek, 11 sierpnia 2009

Pamięć fotograficzna

Czy psy mają 'fotograficzną' pamięć?
Zapamiętują WSZYSTKIE ELEMENTY ze 'zdjęcia "zrobionego" w TEJ sekundzie, w momencie kliku/nagrody' i od tego uzależniają swoje późniejsze zachowanie?
Być może, właśnie w fotograficznej pamięci psa, leży problem 'generalizowania zachowań'...
Być może, właśnie dlatego, musimy zrobić tak wiele powtórzeń, przy zmieniającym się otoczeniu, aby móc powiedzieć 'Mój piez ZNA tą komendę'.
Dla nas KOMENDA to SŁOWO/GEST.
Aby nauczyć psa jakiegoś słowa/gestu/komendy nagradzamy go w KONKRETNYM momencie (milisekundzie - dzięki klikerowi :-))

Klik/nagroda - pies zapamiętał WSZYSTKIE elementy, które dały mu korzyść - nagrodę.

Jeżeli uda nam się RÓWNOCZEŚNIE, W JEDNEJ SEKUNDZIE powtórzyć WSZYSTKIE elementy, które zapamiętał pies tj.:
- słowo - komenda;
- postawa ciała przewodnika (nawet, niezauważalne dla nas ustawienie palców dłoni!);
- sposób podania komendy (uwaga, na akcent! i intonację);
- środowisko (np. ustawienie drzew, czas, pogodę, zachowanie ludzi i innych zwierząt, otaczające dźwięki)
DOPIERO WTEDY możemy być pewni, że pies ZROZUMIAŁ KOMENDĘ!

A że daleko nam do doskonałości (i mamy marne szanse na idealną powtórkę), to NIE KARZMY PSA za to, że myśli inaczej niż my i rozumie komendę inaczej niż my.